Kostka wykonana na życzenie córci. Od dłuzszego już czasu podglądałam blogi w których królują właśnie takie ciasta. Wrażenie zrobiły na mnie także wypieki siostry Anastazji.
Ciasto robi sie szybko,jedynie czas oczekiwanie to tężejąca masa.
Polecam bardzo.
SKŁADNIKI:
biszkopt makowy bardzo cieniutki-ale taki był zamysł
- 3 jajka
-3 łyżki cukru
-3 łyżki mąki
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-3 łyżki suchego maku
Białka ubic na sztywna piane,dodac cukier i dalej ubijac.Dodawac po jednym żółtku i ubijac.Następnie dodac przesianą mąke razem z proszkiem.Na koncu dodajemy mak.Całosc delikatnie wymieszac.
Blaszke ,która użyłam wyłożyłam papierem do pieczenia.Boków nie smarujemy.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni i pieczemy 40 minut. Po upieczeniu odstawiamy biszkopt do wystudzenia. Przekrawamy ciasto na pół.
masa wiśniowa
- 1 szklanka wiśni drylowanych badz z kompotu
-galaretka wiśniowa
W 250 ml wody rozpuszczamy galaretkę ,gdy zacznie tężec dodajemy wiśnie.
masa śmietankowa pomaranczowa
-350ml śmietany 35%
-galaretka pomaranczowa
Smietane ubic na sztywno.Galaretke rozpuscic w 250ml wody.Do lekko tężejącej galaretki dodac śmietane i zmiksowac.
masa śmietankowa truskawkowa
Postepowac jak w przypadku masy powyżej.
Pierwsza warstwa to spod makowy, na niego nakładamy warstwę truskawkową rozprowadzamy równiutko.Następnie masa wiśniowa , na nią ciasto makowe i ostatnia masa pomaranczowa.
Ciasto najlepsze do spożycia następnego dnia .
ps. blaszka o wymiarach 28x19
Zycze smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz